Za nami 43 edycja Ogólnopolskiego Młodzieżowego Seminarium Astronomicznego. Od wielu lat w tych zmaganiach biorą udział uczniowie Zespołu Szkół Technicznych w Ostrowie Wielkopolskim i zwykle przywożą stamtąd ciekawe wspomnienia, wiele wiedzy i… jedno z miejsc w finale.

Nie inaczej było i tym razem. Filip Tomczyk z klasy 1i1 został zwycięzcą wojewódzkiego etapu tego konkursu. Ze swoim referatem „Wytyczanie parametrów orbitalnych ciała niebieskiego z użyciem odbicia fal radiowych” wyruszył na finał ogólnopolski do Grudziądza po swoje trofea. Po – jak się okazało – czwarte miejsce!!!
Filip jest nie tylko miłośnikiem astronomii, ale zajmuje się również krótkofalarstwem. Przed kilkoma tygodniami pomyślnie zdał egzamin na świadectwo w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej. Już niebawem usłyszymy go w eterze pod własnym znakiem. Warto przypomnieć, że w przeszłości laureatami tego konkursu byli inni nasi klubowicze Dorota SQ3TGY i Błażej SQ3TGV, a ich prace konkursowe również były związane z radiokomunikacją w przestrzeni kosmicznej.

Do sukcesu Filipa niewątpliwie przyczynił się Kolega Marek SP3XBO, który umożliwił przeprowadzenie badań z wykorzystaniem jego stacji EME.
W wyprawie do Grudziądza Filipowi towarzyszyli w koledzy z klasy. Brali oni udział we wszystkich wykładach: słuchali, obserwowali, uczyli się, oceniali… no – i rzecz jasna – kibicowali z zapałem Filipowi… tak bardzo, że został również laureatem nagrody publiczności.
Już po zmaganiach konkursowych ZAPowicze udali się na zwiedzanie Grudziądza – miasta ułanów, tajemniczej twierdzy i cudownych uliczek; Kopernikowskich pamiątek, wspomnień o dawnej świetności i marzeń o lepszej przyszłości…

Po całej tej wyprawie ze smutkiem trzeba przyznać, że nieczęsto patrzymy w niebo, coraz rzadziej sięgamy gwiazd. Zalane sztucznym światłem miasta i wsie nie dają możliwości obserwacji ciał niebieskich. A my sami? Nasze marzenia są coraz bardziej przyziemne, coraz mniejsze – jakby na miarę darmowych zakupów, a nie – Wielkich Idei… Ikarów nie widać…
Tym bardziej cieszy fakt, że pojawiają się tacy – jak Filip, Dorotka albo Błażej – entuzjaści Nauki, którym nie szkoda czasu na zgłębianie tajemnic Ducha Nieba. Którzy – jak ów ZAPaleniec - nie tylko wypatrują, ale i nasłuchują tego, co z Kosmosu płynie. I że mamy ich pośród nas.

Info: Magdalena Wojtasz , Sławek SQ3OOK

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.